Dieta sezonowa nie tylko bazuje na składnikach dostępnych o danej porze roku, ale także uwzględnia potrzeby organizmu. A jesienią jak najbardziej pożądana zdrowa rozgrzewka. Co zatem jeść, żeby zrobiło nam się cieplej?
Wzdęcia, zaparcia, biegunki czy bóle brzucha nie pasują do wypełnionego słońcem i morską bryzą czy górskimi wspinaczkami urlopu wypoczynkowego. Wakacje to czas, kiedy „wrzucamy na luz” i pozwalamy sobie na małe przyjemności, tj. fast food, smażoną rybę z frytkami czy gofry z bitą śmietaną, które nierzadko popijamy kolorowym napojem. – Wydaje nam się, że tydzień czy dwa urlopu nie mają znaczenia i że układ pokarmowy też możemy wysłać na beztroskie wakacje. Nie jest tak! – przekonuje dietetyk kliniczny Monika Stromkie-Złomaniec. Jak zadbać o dobre samopoczucie naszych jelit podczas wyczekanego urlopu? Zapytaliśmy o to ekspertkę.
Z jeszcze większą odpowiedzialnością za środowisko, tradycyjnie, ale zarazem w pełni wykorzystując potencjał e-zakupów – co będziemy jeść i jak będzie wyglądała konsumpcja w 2022 roku? E
Kulinarny kalendarz z datami, które ucieszą każdego smakosza, nie sprowadza się wyłącznie od Świąt Bożego Narodzenia i Wielkanocy. Mamy za sobą smakowity karnawał z tłustym czwartkiem i obowiązkowymi pączkami oraz faworkami na czele. Coraz bardziej popularne staje się obchodzenie w lutym Międzynarodowego Dnia Pizzy. Na tym nie koniec apetycznych świąt, bowiem 28 maja został ogłoszony Światowym Dniem Hamburgera.
We wrześniu warto zadbać o wzmocnienie odporności organizmu by łatwiej mógł walczyć z przeziębieniem i grypą.
Leczo, gulasze i bigosy zwykle kojarzą się z sezonem jesienno-zimowym, kiedy to najchętniej sięgamy po rozgrzewające kompozycje, wypełnione po brzegi apetycznymi przysmakami. Jak mówi jednak słynne powiedzenie: w marcu jak w garncu. Mimo że z utęsknieniem wypatrujemy wiosennych promieni słońca, pogoda nie zawsze nas rozpieszcza. Skoro nie mamy wpływu na aurę za oknem, zadbajmy o to, by na naszych talerzach temperatura była wysoka.