Styczeń to czas postanowień noworocznych – każdy z nas co roku wiele sobie obiecuje. Wśród nich dominują niezmiennie te dotyczące zrzucenia zbędnych kilogramów. Jak to zrobić?
Myślisz, że wraz z latem skończył się czas korzystania z wielu świeżych produktów, z których można przygotować świetne dania? Jesteś w błędzie! Jesień przynosi ze sobą produkty, które pozwolą przyrządzić doskonałe jesienne zupy.
Odkryto ją już w czasach prehistorycznych, a wzmiankę o niej można znaleźć chociażby w Biblii. Soczewica, bo o niej mowa, od wieków stanowiła bardzo ważny składnik pożywienia w różnych częściach świata. Jedno z hinduskich przysłów brzmi: „Ryż jest dobry, ale nie można żyć bez soczewicy”. Ile jest w tym prawdy? Przekonaj się!
Cebulę podsmażamy na oleju lub maśle.
Chcesz sprawić mamie przyjemność w dniu jej święta? Nie ograniczaj się do podarowania jej bukietu kwiatów czy pudełka czekoladek.
Święta Wielkanocne są ściśle kojarzone z tradycyjnymi potrawami, których nie może zabraknąć na naszym stole. Wszechobecne jajka, aromatyczny żurek, puszysta babka czy kruchy mazurek – to wielkanocne pozycje obowiązkowe. A gdyby te wszystkie przepisy nieco urozmaicić, zmodyfikować? W tym roku zaskocz swoją rodzinę nową odsłoną dań z wykorzystaniem świątecznych składników.
Barszcz ma w sobie coś, na co czeka się z utęsknieniem przez cały rok. Według wielu smakoszy nie istnieje lepszy sposób na rozpoczęcie tradycyjnej kolacji wigilijnej niż solidna porcja czerwonego barszczu z uszkami.
Cebula to warzywo znane człowiekowi już od wieków. Z powodzeniem uprawiano ją już w starożytności. Pomimo upływu lat, nie straciła na popularności i wciąż chętnie po nią sięgamy.
Za nami Dzień polskiej żywności. Za sprawą nietypowego święta, 25 sierpnia (już po raz czwarty) rodzime produkty spożywcze były w centrum zainteresowania. Pomysłodawcy wydarzenia - twórcy programu „Doceń polskie” - nie zwalniają tempa i kontynuują propagowanie polskich artykułów spożywczych.
Wielkanoc to czas, który kojarzy nam się z rodzinnym biesiadowaniem.
W święta lubimy sobie pofolgować z jedzeniem. Szczególnie, jeśli w planach mamy noworoczne postanowienia o przejściu na dietę czy ograniczenie słodyczy. Nie ma w tym nic złego. Jednak dogadzać przy stole trzeba sobie z głową, zachowując zdrową równowagę. Jak więc sobie folgować, żeby nie żałować?
Każda pora roku rządzi się swoimi prawami – jesień to okres, kiedy w kuchni chętnie wykorzystujemy pachnące lasem, aromatyczne kapelusze. Wraz z nadejściem coraz krótszych dni rozpoczyna się bowiem sezon zbioru grzybów. Cenimy je za niepowtarzalny smak. Wykorzystywane już na dawnych szlacheckich stołach, stanowią bazę wielu narodowych dań.
Jest jednym ze składników diety śródziemnomorskiej. Dawniej była traktowana jako roślina magiczna: obawy zabobonnego społeczeństwa potęgował fakt, iż rośnie w ciemności.
Resztki jedzenia z poprzedniego dnia można wykorzystać do przygotowania zup. Nie musimy ograniczać się do klasycznej pomidorowej czy rosołu. Świat zup jest znacznie bogatszy. Aby nadać zupom bogatego smaku warto odważyć się doprawić je aromatycznymi przyprawami i ziołami.
Są takie pozycje w menu, które wyjątkowo smakują raz w roku, m.in. w okresie wielkanocnym. Świąteczne biesiadowanie za pasem. O czym nie zapomnieć podczas kulinarnych przygotowań? LokalnyRolnik.pl podpowiada.