Porządki w domu, malowanie pisanek, Wielki Tydzień, przygotowanie święconki i poniedziałkowe lanie wodą, a na stole żurek lub barszcz z białą kiełbasą, jajka i sałatka jarzynowa – to obowiązkowy element świąt wielkanocnych większości Polaków, wynika z badania przeprowadzonego w ramach inicjatywy „Wybieram lokalne” PSH Lewiatan.
Polacy z wiekiem stają się coraz bardziej świadomymi konsumentami. Według badania przeprowadzonego w ramach kampanii Wybieram Lokalne ogółem blisko trzech na czterech Polaków twierdzi, że robi świadome zakupy. Podczas gdy wśród młodych w wieku do 24 lat taką postawę deklaruje 68%, to wśród osób powyżej 50 roku życia ten odsetek wzrasta aż do 78,1%. Świadome zakupy to dla nas nie tylko przemyślana lista i nieuleganie impulsom zakupowym, ale przede wszystkim zwracanie uwagi na jakość i pochodzenie produktów, które znajdują się w naszych koszykach. Polacy chętnie wybierają produkty od polskich lokalnych producentów, będąc przekonanym, że w ten sposób nie tylko wybierają świeżość i dobry smak, ale również wspierają rozwój lokalnej gospodarki i przyczyniają się do ochrony środowiska.
Wielkanoc to czas, który kojarzy nam się z rodzinnym biesiadowaniem.
Fafernuchy najdziwniejszą nazwą lokalnej potrawy – tak uznała ponad połowa respondentów badania „Polacy i kuchnia regionalna”.
Przygotowania do świąt Bożego Narodzenia to dla wielu z nas spore wyzwanie. Porządki, prezenty, czy wreszcie wigilijna kolacja – niejedna pani domu od tygodni zastanawia się jak zadowolić podniebienia domowników. Niemal 90% polskich rodzin zamierza podać przynajmniej jedną potrawę rybną podczas Świąt Bożego Narodzenia – wynika z ogólnopolskiego badania konsumentów. Czy jednak tą rybą musi być karp? To pytanie zadają sobie ci, którzy nie przepadają za tą dość tłustą i ościstą rybą. Może warto wrócić do regionalnej tradycji, zgodnie z którą na polskich stołach królowały dorsze, sandacze czy szczupaki?
W uchwalonej w sobotę rano przez Sejm RP tzw. Tarczy Antykryzysowej nie uwzględniono zasadniczych postulatów polskich przedsiębiorców, reprezentowanych w Radzie Przedsiębiorczości.
Czy targi mogą być bezpieczne? – to jedno z najczęstszych pytań zadawanych przez wystawców jak i odwiedzających po ogłoszeniu przez Rząd kolejnego etapu odmrażania ograniczeń.