Po różowym październiku i listopadzie promującym profilaktykę zdrowotną mężczyzn, w styczniu pod lupę bierzemy to, co trafia na nasze stoły.
Częste mycie rąk, unikanie dotykania oczu, nosa i ust oraz zachowanie dystansu społecznego od innych osób. Te zalecenia WHO, wprowadzone w związku z pandemią, są znane niemal wszystkim. Odpowiednie nawyki w zakresie higieny są z pewnością jednym z kluczowych elementów zapobiegania chorobom.
Mamy wiosnę, a to dobry moment na wprowadzenie modyfikacji i urozmaicenie naszego codziennego menu. Zwłaszcza teraz – gdy eksperci ze wzmożoną siłą alarmują, jak ważna dla zdrowia i odporności jest zbilansowana dieta, oparta na warzywach oraz owocach.
Dieta pudełkowa już od dłuższego czasu podbija serca Polaków.
Każdy z nas ma czasami ochotę na coś słodkiego. Nasz mózg, kiedy receptory smakowe wyczują słodkość, nagradza nas dopaminą i endorfiną - tzw. hormonami szczęścia, wywołującymi u ludzi dobre samopoczucie. Nic więc dziwnego, że tak lubimy ciastka, batony czy czekoladę. Wtorek, 15 marca, to Dzień Piekarzy i Cukierników. To święto skupiające miłośników wypieków pod każdą postacią - ale również okazja by zastanowić się, jak w zdrowej diecie znaleźć miejsce na słodką przyjemność.
Potencjał rozwojowy rynku eko w Polsce jest duży, choć sektor ten nie jest wolny od problemów w postaci rosnących kosztów energii i wysokiej inflacji. O jego sile stanowią konsumenci, którzy pogłębiają wiedzę na temat produkcji ekologicznej oraz coraz chętniej i bardziej świadomie kupują żywność ekologiczną. Największą wagę przywiązują do jakości wynikającej ze sposobu jej wytwarzania (25 proc. badanych), lokalnego pochodzenia (30 proc.), a także walorów smakowych (31 proc.) oraz pozytywnego wpływu na środowisko naturalne. Ten ostatni aspekt docenia aż 89 proc. uczestników badania zrealizowanego na zlecenie Polskiej Izby Żywności Ekologicznej w ramach kampanii „Przestaw się na eko – szukaj Euroliścia”.
Nie od dziś wiadomo, że owoce i warzywa to najważniejszy składnik diety. Czerpiemy z nich garściami całą paletę smaków, zapachów, ale i składników odżywczych, w tym witamin i składników mineralnych. Na tym jednak nie kończy się lista ich atutów: jak dowodzą badania naukowe, obecność warzyw i owoców w diecie przekłada się pozytywnie na naszą kondycję psychiczną, co potwierdzają eksperci.
Często osoby, które starają się żyć zdrowo i aktywnie, zastanawiają się, czy mogą pozwolić sobie na słodką przekąskę. Jak poradzić sobie z zapotrzebowaniem na „coś słodkiego”? Dieta przy aktywnym trybie życia nie musi być pozbawiona słodkości. Nie ma konieczności całkowitej eliminacji słodkich produktów – wystarczy zadbać o właściwą ich jakość. Warto wybierać tzw. „zdrowe słodycze”, które poza chwilą przyjemności mogą dostarczyć także wysokiej jakości składników odżywczych.
Nie od dziś wiadomo, że to, co jemy, ma wpływ na nasze samopoczucie, szczególnie gdy borykamy się z różnymi przypadłościami zdrowotnymi. Tak jest w przypadku osób, które nie tolerują glutenu, czy to w postaci celiakii, czy alergii i nieceliakalnej nadwrażliwości na pszenicę lub gluten.
Światowy Dzień Czekolady, obchodzony 7 lipca, to dobra okazja, aby zwrócić uwagę na kwestie związane z projektowaniem i wyposażeniem wnętrz zakładów produkujących słodycze. W tego typu obiektach występują specyficzne obciążenia użytkowe, które należy przewidzieć już na etapie doboru materiałów wykończeniowych.
Coraz więcej osób decyduje się na ograniczenie lub całkowitą eliminację spożycia mięsa.
Z dnia na dzień robi się cieplej, a natura wraca do życia. Po zimowych miesiącach chętnie zwiększamy aktywność na świeżym powietrzu, co stanowi często spore wyzwanie dla naszego organizmu. Aby dobrze wejść w wiosenny czas, warto zadbać o odpowiednią dietę, w której na pewno nie powinno zabraknąć warzyw i jajek.
Zdrowa, zrównoważona dieta powinna zawierać co najmniej 2 porcje ryb tygodniowo, w tym 1 porcję ryby tłustej.
Nadprogramowe kilogramy sprawiają, że czujemy się ociężali, mniej atrakcyjni, osowiali, a nasza kondycja fizyczna pozostawia wiele do życzenia.
Czy myślimy mózgiem? W dużej mierze tak, jednak nie tylko on ma determinujący wpływ na nasze samopoczucie, apetyt czy sen, a co za tym idzie, na nastrój połączony z myślami! Olbrzymie znaczenie ma nasz układ pokarmowy, nieraz nazywany drugim mózgiem – w jelitach liczba neuronów, czyli komórek odpowiedzialnych za przetwarzanie i przekazywanie informacji, jest większa niż w rdzeniu kręgowym! Co takiego dzieje się w brzuchu, że wpływa na nasze poczucie szczęścia? Wyjaśnia dr Hanna Stolińska, dietetyk kliniczny w kampanii Dobre Zboże Wiele Może.