Karnawał to tradycja, która dziś kojarzy się przede wszystkim z kolorową zabawą, korowodami przemierzającymi ulice miast, tańcem i balami maskowymi. Rio de Janeiro, Wenecja, Valletta czy Nicea to najbardziej znane miejsca, w których hucznie i barwnie kultywuje się ten obyczaj. Zanim się rozpowszechnił, był mocno związany z agrokulturą, czyli uprawą roli, a okres ten - od Święta Trzech Króli do Środy Popielcowej - był czasem pożegnania z… mięsem.
Choć medycyna nie stworzyła jeszcze uniwersalnej recepty na przedłużenie życia, coraz więcej danych wskazuje na to, że sekret długowieczności tkwi we właściwej diecie. Zbilansowany jadłospis pozwala uniknąć chorób cywilizacyjnych, a badania z ostatnich lat dowodzą, że ogromną rolę odgrywają w nim kasze i płatki. Nawet codzienna śniadaniowa owsianka może mieć wpływ na zdrowie, a 3 dodatkowe porcje pełnych ziaren dziennie mogą zwiększać szanse na dłuższe życie o nawet o 25%[1]. Jakie jeszcze wnioski płyną z aktualnych doniesień naukowych?
Czy można żyć bez mięsa? Jeszcze kilka, kilkanaście lat temu wielu z nas odpowiedziałoby przecząco. Dziś – także wielu z nas – nie je produktów pozyskiwanych ze zwierząt, opierając swój jadłospis na diecie wegetariańskiej.
Hasło „superfood” przewija się w mediach od kilku lat, ale co tak naprawdę oznacza? Jak się okazuje, często wybieramy tego typu produkty nieświadomie. Co więcej na polskim rynku jest ich mnóstwo, tylko nie zawsze zdajemy sobie sprawę z tego, jaka tkwi w nich moc. Przyjrzyjmy się bliżej najpopularniejszemu superpożywieniu i sprawdźmy, jak sprytnie włączyć je do naszego codziennego jadłospisu!
Ziemniaki, lubiane przez 80% Polaków, często goszczą na polskich stołach. Z badań zrealizowanych na potrzeby kampanii „Ziemniaki czy kartofle? Wybierz, smakuj i jedz” wynika, że kilka razy w tygodniu spożywa je aż 77% ankietowanych, a każdego dnia – 14!
Kształtowanie nawyków żywieniowych u dzieci rozpoczyna się od najmłodszych lat. Istotne jest, aby rodzice dbali o prawidłowo zbilansowaną dietę, w której nie może zabraknąć produktów zbożowych.
Wigilia to wyjątkowy dzień, kiedy na naszych stołach goszczą potrawy, na które czekamy przez cały rok. Nie wyobrażamy jej sobie bez barszczu, pierogów czy karpia, jednak równie ważne są dla nas słodkości, stanowiące przysłowiową „wisienkę na torcie” wigilijnej uczty. Rozmowy przy filiżance herbaty lub kawy czy otwieranie prezentów nie mogą obyć się bez towarzystwa słodkich specjałów, a ciasta, ciasteczka i inne desery znajdujące się na stole to często popisowe numery naszych mam i babć. Na które z nich czekamy najbardziej?
„Ekologia jest astronomią życia” jak mówi Claude Levi-Strauss, francuski antropolog. Ekologiczny styl życia czyli taki, w którym troszczymy się o środowisko naturalne, o zdrowie własne oraz o zrównoważony rozwój.
Trwa radosny okres karnawału, który kojarzy się z zabawą, przebieraniem się w kolorowe stroje i zajadaniem słodkościami, takimi jak pączki czy faworki.
Zmiany klimatu są widoczne. Gwałtowne zjawiska pogodowe, fale upałów, susze to najbardziej odczuwalne skutki zmian klimatu. Często sądzimy, że nasze indywidualne działania nie mają żadnej mocy sprawczej. A to nieprawda! Okazuje się, że nawet małe codzienne wybory mają znaczenie i zrobią różnicę! Jak dbać o środowisko bez wysiłku? Zacznijmy od 5 prostych działań, które sprzyjają ochronie klimatu.
Po bożonarodzeniowym spokoju i odpoczynku przychodzi czas na karnawałowe szaleństwo. Sylwester to początek najbardziej rozrywkowego okresu w roku. Karnawał rządzi się swoimi prawami i to nie tylko w kalendarzu. Czy można połączyć imprezową atmosferę ze zdrowym i smacznym jedzeniem?
Jak wynika z raportu „Świadomość Polaków na temat cholesterolu i metabolizmu” przygotowanego na zlecenie marki Berimal, blisko 40% badanych jest przekonanych, że spożywanie dużej ilości jaj w ciągu tygodnia podwyższa znacząco poziom cholesterolu. Co ciekawe, tyle samo ankietowanych (41%) uważa, że ich konsumpcja nie ma znaczenia dla naszego zdrowia. Jak jest z tymi jajkami oraz – co najważniejsze – w jakie mity na temat cholesterolu jeszcze wierzymy?
Jesień i zima to szczególnie trudny czas dla naszego organizmu. Chłodna aura za oknem i szybko zapadający zmierzch sprawiają, że z łatwością „zalegamy” na kanapie.
Czas społecznego odosobnienia podczas Covid-19 zmienił nawyki żywieniowe Polaków – wynika z badania przeprowadzonego na zlecenie firmy Upfield pod koniec czerwca br. na reprezentatywnej grupie 2000 dorosłych Polaków. Analiza „Nawyków żywieniowych Polaków w czasie izolacji społecznej podczas epidemii koronawirusa 2020” pokazuje, że znacząca część rodaków jadła w tym czasie zdrowiej, chętnie sięgała po warzywa, a część rezygnowała z mięsa na rzecz produktów pochodzenia roślinnego.