Nie ma co ukrywać – nawet w dobie mody na kulinarne eksperymenty, nie wszyscy z nas muszą zasilać grono foodies, będąc wirtuozami kuchennej przestrzeni. Przychodzą jednak dni, takie jak Dzień Kobiet, gdy podstawowe umiejętności w tej materii po prostu się przydają. Oto kilka patentów, dzięki którym każdy mężczyzna bez trudu przyrządzi dla swojej ukochanej danie z miłosnym przesłaniem.
Żadna kuchnia świata nie może się równać tej jednej jedynej i najwspanialszej – kuchni naszej Mamy. To właśnie Mamy były dla nas przecież pierwszymi i najwybitniejszymi autorytetami kulinarnymi, które troszcząc się o nasze wyjątkowo wybredne kubki smakowe, starannie przygotowywały i opracowywały z miłością przepisy na wszystkie ulubione potrawy.
8 marca to dzień, w którym każda z kobiet chciałaby, aby ktoś przygotował dla niej niespodziankę, zadbał o nią bądź po prostu okazał uczucie. To doskonały czas, kiedy panowie mają możliwość wykazania się inicjatywą i mogą wypróbować swoich sił w kuchni.
Tego dnia serca wszystkich zakochanych biją jeszcze mocniej, a powodem pojawiania się rumieńców na twarzy są nie tylko niskie temperatury na zewnątrz. Walentynki to niezwykle kolorowy i ciepły dzień w środku zimy. Chcecie podarować swojej drugiej połówce coś szczególnego? Zamiast kolejnego pluszowego misia, postawcie na coś naprawdę specjalnego i osobistego. Własnoręcznie przygotowana kolacja to zdecydowanie lepszy pomysł!
To nie przypadek, że święto hot-doga, legendy amerykańskiego street foodu i stylu życia, wypada właśnie 4 lipca, czyli w Dzień Niepodległości w USA. To genialne w swej prostocie danie ma dziś miliony fanów na całym świecie. Poznaj jego historię i sprawdź, jak przygotować hot-doga, aby stał się zdrową przekąską, a nie typowym fast foodem.
Kiedy temperatura za oknem zachęca jedynie do wsunięcia się pod ciepły koc, noworoczny kalendarz podsuwa okazję, byśmy choć kulinarnie wyruszyli w podróż do rozgrzanych słońcem krajów Ameryki Południowej czy dalekiej Azji.
Bajki! Któż z nas z radością nie wróciłby do beztroskich lat dzieciństwa, gdy naszym największym pragnieniem było to, by choć przez chwilę potowarzyszyć naszemu ulubionemu bohaterowi w ekscytującej podróży, zmienić się w prawdziwą księżniczkę w balowej sukni, czy polecieć na latającym dywanie do krainy, gdzie bylibyśmy zawsze szczęśliwi, a marzenia zawsze by się spełniały.
Znalezienie osoby, która nie lubi pizzy, będzie podobnie trudnym zadaniem, co odnalezienie kamienia filozoficznego.
Za nami Dzień polskiej żywności. Za sprawą nietypowego święta, 25 sierpnia (już po raz czwarty) rodzime produkty spożywcze były w centrum zainteresowania. Pomysłodawcy wydarzenia - twórcy programu „Doceń polskie” - nie zwalniają tempa i kontynuują propagowanie polskich artykułów spożywczych.
Łączy w pary śmietanę z boczkiem, suszone pomidory z kaparami.. a także ludzi.
Wydaje Ci się, że polska kuchnia nie ma przed Tobą tajemnic? Przekonaj się czy znajomość produktów spożywczych jest dla Ciebie prosta niczym „A,B,C...”.
Coraz więcej z nas próbuje życia w zdobywającym popularność ruchu zero waste. Przestawiamy nasze nawyki na jak największe ograniczenie produkowanych przez nas odpadów. Korzystamy z opakowań wielokrotnego użytku, rezygnujemy z plastikowych woreczków w sklepach oraz kupujemy napoje w szklanych butelkach. Ta sama zasada dotyczy żywności: z resztek po obiedzie przygotowujemy danie na następny dzień, obierki i skorupki jajka wykorzystujemy jako nawóz, a z fusów kawy robimy peeling do ciała. Co ciekawe – także herbaciane listki mogą zyskać drugie życie i posłużyć nam nie tylko do przygotowania jednego kubka naparu.
Kawa to napój kultowy i znany od wieków. Bez tego aromatycznego trunku z ziaren kawowca wielu z nas nie wyobraża sobie poranka, a nawet całego dnia. To właśnie kawa pobudza nas po nieprzespanej nocy, jest doskonałą towarzyszką spotkań z przyjaciółmi, bądź po prostu uprzyjemnia coraz chłodniejsze jesienne wieczory.
Kasza jaglana marki Halina na mleku kokosowym z masłem orzechowym i figami to sposób na smaczne i pożywne śniadanie, które dostarczy nam energii na cały dzień.
Smaki dzieciństwa zawsze wspominamy z rozrzewnieniem. Cóż mogło się równać z nawet najprostszym daniem, jeśli przygotowała je nasza Mama?