Tegoroczny sezon urlopowy przebiega u wielu z nas zgoła inaczej niż wakacyjny czas w poprzednich latach.
Jemy je codziennie – zazwyczaj na śniadanie lub kolację. Są niezastąpione w podróży jako przekąska i awaryjny posiłek. Kanapki, bo o nich mowa towarzyszą nam praktycznie wszędzie. W ostatnim czasie ich sposób podawania zmienił się, a smakowite wędliny coraz częściej pojawiają się w towarzystwie oryginalnych dodatków.
Ponad 70% Polaków nie wie jak rozpoznać zawartość izomerów trans kwasów tłuszczowych (tzw. tłuszczów trans, TFA) w produktach. Jako główny powód, podają brak informacji o ich zawartości na etykietach (43%)1.
Nie tylko data w kalendarzu wskazuje na to, że nareszcie przyszła wiosna. Dni stają się coraz dłuższe i cieplejsze. Mówi się, że jedna jaskółka wiosny nie czyni. Za to obecność świeżych, apetycznych nowalijek w sklepach i na straganach to jednoznaczny sygnał, że zimę można pożegnać na długo.
500 g makaronu spaghetti słoiczek pomidorów suszonych na słońcu w oleju Ponti 300 g sera gorgonzola
Dni robią się coraz krótsze i chłodniejsze. Letnie ubrania zamieniamy na płaszcze, kurtki, szaliki i czapki. Zielone krajobrazy ustępują widokom zmieniających barwę i opadających na ziemię liści. Nie ma żadnych wątpliwości – nadeszła jesień! Dla wielu osób jest to przygnębiający czas pożegnania z latem i przygotowania się na zimowe trudy.
Przed nami końcówka karnawału i kolejna okazja do świętowania – ostatki! Ten czas kojarzy się wszystkim z tańcem, zabawą, kostiumami i dekoracjami. Ale ich nieodłącznym towarzyszem jest zawsze dobre jedzenie, o które dbamy nie tylko na wystawnych przyjęciach, ale także na domówkach i prywatkach. Chociaż okres karnawału i zbliżające się ostatki w naszym rejonie przypadają na najzimniejsze miesiące roku, to przecież nie wszędzie tak jest.
Wędliny goszczą na naszych stołach niemal codziennie. Sięgamy po nie, wierząc, że zapewniamy organizmowi wartościowych składników odżywczych, jednak często nieświadomie osiągamy odwrotny skutek. Warto przyjrzeć się temu co jemy i wybierać produkty, pozbawione dodatków do żywności.
Nieubłaganie zakończył się okres wakacyjnego leniuchowania. Zamiast planowania kolejnych wypraw za miasto, nad morze, w góry czy nad jezioro, myśli coraz częściej wędrują ku liście niezbędnych podręczników, zeszytów, piórników i całej reszty przyborów szkolnych. Gotowi na pierwszy dzwonek? Ta perspektywa wymaga pewnego przeorganizowania wakacyjnych nawyków. W grę wchodzą nie tylko nastawianie budzika i poranne wstawanie. Zmiany będą dotyczyć również jadłospisu. Jak przygotowywać smaczne, ale niezbyt pracochłonne posiłki do szkoły lub pracy? Szef kuchni Knorr chętnie podzieli się swoimi pomysłami.
Lato powoli dobiega końca, a jesień zbliża się do nas coraz większymi krokami. Możemy poczuć jej oddech w czasie chłodnych wieczorów, które coraz bardziej przypominają nam, aby zaopatrzyć się w cieplejsze ubrania. Jednak nie tylko swetry i koce mogą nas rozgrzać, ale także odpowiednio doprawione posiłki! Rozgrzewające przyprawy w połączeniu z produktami zbożowymi stworzą pyszne, sycące dania, które sprawią, że będzie nam ciepło nawet wtedy, gdy za oknem jest coraz chłodniej.
Podwieczorek to pora, którą najczęściej celebrujemy podczas wolnych weekendów, rodzinnych spotkań czy świąt. Na taką okazję warto przygotować coś pysznego, aby chwile z najbliższymi przy pysznej herbacie smakowały jeszcze lepiej niż dotychczas.
Początek roku szkolnego za pasem. Obok kupna podręczników, zeszytów i nowych ubrań, powinniśmy zadbać również o posiłki spożywane przez maluchy poza domem.
To nie przypadek, że święto hot-doga, legendy amerykańskiego street foodu i stylu życia, wypada właśnie 4 lipca, czyli w Dzień Niepodległości w USA. To genialne w swej prostocie danie ma dziś miliony fanów na całym świecie. Poznaj jego historię i sprawdź, jak przygotować hot-doga, aby stał się zdrową przekąską, a nie typowym fast foodem.
Każda pora roku rządzi się swoimi prawami – jesień to okres, kiedy w kuchni chętnie wykorzystujemy pachnące lasem, aromatyczne kapelusze. Wraz z nadejściem coraz krótszych dni rozpoczyna się bowiem sezon zbioru grzybów. Cenimy je za niepowtarzalny smak. Wykorzystywane już na dawnych szlacheckich stołach, stanowią bazę wielu narodowych dań.
Mogłoby się wydawać, że menu grillowe zdominowane jest przez różnego rodzaju mięsa: kiełbaski, steki, skrzydełka, żeberka, burgery oraz ryby… Wymieniać można długo! Jednak kreatywność kucharzy nie zna granic, a dodatkowo rosnąca popularność diet roślinnych powoduje, że zorganizowanie przyjęcia przy ruszcie w wersji bezmięsnej jest naprawdę proste. Ze wskazówkami szefa kuchni Knorr z łatwością przygotujesz różnorodny jadłospis, a żaden z gości nie odejdzie od stołu z poczuciem niedosytu.