Po długiej zimie z niecierpliwością wypatrujemy pierwszych sygnałów wiosny. Potrzeba kontaktu ze słońcem nie jest tego jedynym powodem. Zimowe jadłospisy, w których królują rozgrzewające dania jednogarnkowe: zupy, gulasze i bigosy, większości z nas zdążyły się znudzić.
Wreszcie w naszych kuchniach robi się kolorowo, aromatycznie i naprawdę smacznie.
Dawniej sięgaliśmy po nie głównie w czasie antybiotykoterapii, teraz regularnie, dla wzmocnienia odporności.
Wyniki badań cytowanych w raporcie „Talerz przyszłości”, który został opracowany przez ekspertów Interdyscyplinarnego Centrum Analiz i Współpracy „Żywność dla Przyszłości” wskazują, że nawyki żywieniowe Polaków znacząco odbiegają od aktualnych krajowych zaleceń zdrowego żywienia oraz założeń diety planetarnej.
Lato rozpoczęło się na dobre, a upały zaczynają nam doskwierać. Dobrze więc mieć w swoim menu kilka przepisów na smaczne dania pełne wartości odżywczych, na które będziemy mieli ochotę nawet, gdy termometry będą rozgrzane do czerwoności. Warto wypróbować przepis Ani Starmach na proteinową sałatkę z pieczonymi warzywami i komosą ryżową, która w zasadzie zrobi się sama.
Popularność batatów rośnie lawinowo – są nie tylko smaczne, ale i zdrowe. Jeśli jeszcze nie włączyliście do stałego menu, przedstawiamy kilka pomysłów na dania z batatami, a dla nieprzekonanych garść informacji o ich prozdrowotnych właściwościach.
Troska o zasoby planety, miłość do zwierząt, potrzeba zadbania o zdrowie lub chęć spróbowania czegoś zupełnie nowego – każdy powód jest dobry, by przetestować kuchnię wolną od mięsnych potraw.
Dawniej znane jedynie z amerykańskich filmów, a dziś obecne nawet w naszej rodzimej kulturze Halloween to przede wszystkim okazja do przyjęć z przymrużeniem oka. Nieodłącznym atrybutem zainspirowanych scenerią rodem z horroru maskarad jest bufet z „koszmarnym” menu.
Brak pomysłu na śniadanie i nuda zapanowała w Twojej kuchni? Lodówka pełna, lecz na nic nie masz ochoty? Poranne menu, tak samo jak zawartość szafy, warto odświeżyć nowym dodatkiem. W tej roli świetnie sprawdzą się morwa biała oraz jagody acai, czyli superfoody które sprawią, że posiłek nie tylko uzyska inny smak, ale i zdobędzie wiele witamin, które pozytywnie wpłyną na funkcjonowanie całego organizmu.
Tradycyjne elementy wielkanocnego stołu? Jajka, wędliny, żur - wymiennie z barszczem białym, biała kiełbasa, mazurki i piaskowe baby. Czy czegoś tu nie brakuje? Gdzie w tym wszystkim są warzywa? Mają być one nieodzowną częścią każdego posiłku – zatem i wielkanocnego śniadania oraz obiadu.
Zupa grzybowa to dla wielu osób tradycyjne danie, bez którego świąteczne menu byłoby co najmniej niepełne. Cudowny aromat grzybów unoszący się w całym domu doskonale buduje świąteczny nastrój, zaostrza apetyt i sprawia, że wręcz nie można doczekać się chwili, kiedy wszyscy zasiądą razem przy świątecznym stole.
Pieczony schab to idealne danie na uroczysty obiad. Najczęściej faszerowany jest śliwką i orzechami. Istnieje jednak o wiele więcej możliwości. Tym razem możecie zaskoczyć swoich gości mniej oczywistymi składnikami. Proponujemy przepis na wyjątkowy, bożonarodzeniowy schab pieczony w boczku, faszerowany podsuszaną kiełbasą, grzybami, szpinakiem i suszonymi jabłkami.
Zaprosiłaś koleżanki na wieczorny seans filmowy? A może wspólnie z przyjaciółkami macie ochotę na pogaduchy w domowym zaciszu? Bardzo ważnym elementem kobiecych spotkań jest menu. Tego wieczoru nie patrzmy na kalorie, bo raz na jakiś czas możemy sobie trochę pofolgować. Zasada jest prosta: ma być szybko, wygodnie i smacznie. Co zatem podać na babski wieczór? Podpowiadamy.
Kapusta, grzyby i suszone śliwki to produkty, które kojarzą się z Wigilią. Z kolei wędzone żeberka i kruchą kiełbasę zwykle stawia się na stole w kolejne dwa dni Bożego Narodzenia. Postanowiliśmy połączyć te produkty w jednym, świątecznym daniu!
„Wspólne talerze” (z ang. sharing plates) to gastronomiczny trend z przyszłością. Jego popularność znacząco wzrosła po okresie pandemii, kiedy ludzie, zmęczeni przymusowym odosobnieniem, ponownie zaczęli spotykać się przy wspólnych posiłkach. Nowy pomysł początkowo przyjął się szczególnie w restauracjach i barach, ale ponieważ jego formuła jest atrakcyjna i daje duże pole do popisu dla kreatywności – „wspólne talerze” pojawiły się także na rodzinnych przyjęciach i domówkach.