Spaghetti, czyli słynny długi makaron trafił do Włoch z krajów arabskich, gdzie najszybciej opanowano technikę jego suszenia pozwalającą na dłuższe przechowywanie. Dzisiaj trudno wyobrazić sobie bez tego produktu włoską kuchnię. W naszym przepisie polecamy ten klasyczny makaron z sosem pomidorowym wzbogaconym klopsikami i boczkiem.
Czas świątecznych spotkań to również powrót do starych, tradycyjnych receptur. Czyli do wyjątkowego zestawu potraw, które zarezerwowane są tylko na czas grudniowego ucztowania.
Macie zamiar zorganizować grillową ucztę? Takie spotkania z obfitością dań i smaków są teraz bardzo popularne, zarówno w restauracjach, jak na prywatnych imprezach. Dzielcie się jedzeniem, kosztujcie, a przed wszystkim dobrze się bawcie!
W Japonii mówi się, że najpierw je się oczami, potem językiem. Kuchnia ta słynie z dopracowania w każdym detalu i wykorzystywania dobrej jakości składników. Warto więc zainspirować się azjatycką estetyką i tworzyć we własnym domu dania, które będą zachwycać nie tylko smakiem, ale i wyglądem. Szczególnie ciekawe efekty może przynieść połączenie egzotycznej kuchni z europejskimi składnikami. Można wykorzystać na przykład technikę sushi do przygotowania mięsnej przekąski, a słynny ramen wzbogacić polską szynką.
W święta lubimy sobie pofolgować z jedzeniem. Szczególnie, jeśli w planach mamy noworoczne postanowienia o przejściu na dietę czy ograniczenie słodyczy. Nie ma w tym nic złego. Jednak dogadzać przy stole trzeba sobie z głową, zachowując zdrową równowagę. Jak więc sobie folgować, żeby nie żałować?
Piękna, słoneczna pogoda jak na zamówienie, trawnik w ogródku równo przystrzyżony, zakupy zrobione, a apetyczne porcje mięsa tylko czekają na ułożenie ich na rozgrzanym ruszcie. Szef kuchni Knorr przypomina jednak o jeszcze jednym ważnym etapie, dzięki któremu grillowanie okaże się spektakularnym sukcesem. Aromatyczne marynaty do mięs wydobędą pełnię smaku z przyrządzanych potraw i sprawią, że każdy kęs w będzie rozpływać się w ustach.
Uwielbiamy ten moment - kiedy z piekarnika wyjmujemy parującą jeszcze pieczeń, a jej zapach wypełnia cały dom. Kiedy pojawia się na świątecznie udekorowanym stole, są przy nim już wszyscy domownicy. I kropka nad „i” – czas na sos, dzięki któremu danie będzie prawdziwym wielkanocnym rarytasem.
Majowe weekendy to najlepszy czas na… rodzinnego grilla, także w ramach obiadu! Zamiast spędzać godziny przy stole, zorganizujmy ogrodową ucztę. Soczyste mięsa z rusztu i grillowane warzywa będą przebojem na rodzinnym stole. A jeśli pogoda zrobi nam psikusa, możemy przygotować dania grillowane w piekarniku lub na patelni grillowej.
Jak zawsze będzie obficie: pachnące mięsa, gęste zupy, tradycyjne jajka, sałaty i sałatki, słodkie ciasta. O tym, co zrobić, aby Święta Wielkanocne nie okazały się dla nas zbyt „ciężkie” w skutkach, opowiada Iwonna Niegowska, żywieniowiec marki Knorr.
Porządki w domu, malowanie pisanek, Wielki Tydzień, przygotowanie święconki i poniedziałkowe lanie wodą, a na stole żurek lub barszcz z białą kiełbasą, jajka i sałatka jarzynowa – to obowiązkowy element świąt wielkanocnych większości Polaków, wynika z badania przeprowadzonego w ramach inicjatywy „Wybieram lokalne” PSH Lewiatan.
Eksperci ds. żywienia rekomendują spożywanie przynajmniej dwóch porcji ryb tygodniowo, uznając je za dobre źródło łatwo przyswajalnego białka, kwasów omega-3, a także witamin i składników mineralnych. Jednym z zalecanych gatunków ryb jest np. łosoś, zawierający istotne dla naszego zdrowia i rozwoju witaminę D, jod, fluor, fosfor, wapń czy selen.
Jako potrawa i symbol kojarzone są przede wszystkim ze świętami wielkanocnymi.
Spróbuj daktylowych kulek mocy lub bananowych muffinek z kaszką jaglaną
Danie o długiej historii, ostatnio trochę rzadziej pojawiające się na polskich stołach. Przyrządzane z mięsa i warzyw zalanych bulionem z dodatkiem żelatyny. Mowa oczywiście o galarecie zwanej też galantyną – potrawie, którą zajadali się już Jagiellonowie. Warto też dodać, że zdrowej, pożywnej i… chłodnej. Idealnej na letnie upały.
Charakterystyczne pomarańczowe warzywo przypłynęło do nas w XV wieku z Ameryki Środkowej dzięki Krzysztofowi Kolumbowi. Szybko zaczęło być uprawiane nad Wisłą i trafiło na stoły zarówno arystokracji, jak i chłopów. Doceniono jego smak i prozdrowotne właściwości.