Mąka razowa jest kategorią bardzo ogólną, która tak naprawdę nie odnosi się do żadnego zboża, a do stopnia rozdrobnienia
Przetwory zbożowe to ważny składnik każdej diety, trzeba jednak zwracać uwagę na ich kaloryczność. Istotnym czynnikiem mającym wpływ na właściwości produktów węglowodanowych jest niewątpliwie błonnik pokarmowy, który gra znaczącą rolę w zbilansowanym i przemyślanym jadłospisie. Innym kryterium, jakie należy brać pod uwagę układając zdrowe menu, jest również indeks glikemiczny.
Mąka pełnoziarnista uznawana jest za zdrowszą alternatywę dla białej. Z tego też powodu istnieje kilka wskazań zdrowotnych do jej używania.
Wigilia to wyjątkowy dzień, kiedy na naszych stołach goszczą potrawy, na które czekamy przez cały rok. Nie wyobrażamy jej sobie bez barszczu, pierogów czy karpia, jednak równie ważne są dla nas słodkości, stanowiące przysłowiową „wisienkę na torcie” wigilijnej uczty. Rozmowy przy filiżance herbaty lub kawy czy otwieranie prezentów nie mogą obyć się bez towarzystwa słodkich specjałów, a ciasta, ciasteczka i inne desery znajdujące się na stole to często popisowe numery naszych mam i babć. Na które z nich czekamy najbardziej?
Obecnie na polskim rynku można znaleźć wiele naturalnych rodzajów miodów, cenionych z uwagi na różnorodny smak, aromat i konsystencję. Jednocześnie coraz częściej klienci decydują się na wybór miodu z uwagi na jego parametry zdrowotne. Na przykład tego rodzaju klientami są osoby cierpiące na cukrzycę. Jaki miód dla cukrzyków okazuje się najlepszy?
Polska jest, obok Czech, największym producentem karpia w Unii Europejskiej. Znaczące ilości produkują jeszcze Niemcy, Węgry i Litwa.
Jak co roku portal Money.pl wyliczył Indeks Karpia, opierając się na cenach produktów, wchodzących w skład świątecznego koszyka. Są to: chleb, mąka, karp, śledzie, szynka, masło, cukier, jajka oraz twaróg - czyli te artykuły, które są niezbędne, żeby przygotować bożonarodzeniowe potrawy.
Kulinarne tradycje wigilijne mogą się różnić w zależności od regionu. Nawet każda rodzina ma swoje zwyczaje, które często są przekazywane z pokolenia na pokolenie. Istnieje jednak sporo rzeczy, które wszystkim jednoznacznie kojarzą się z kolacją wigilijną.
Jako potrawa i symbol kojarzone są przede wszystkim ze świętami wielkanocnymi.
Lato to okres, kiedy zwykle jadamy trochę lżej. W posiłkach wykorzystujemy sezonowe warzywa i owoce, a rezygnujemy z mięs smażonych czy pieczonych, oblanych zawiesistymi sosami. Doskonałym ich zamiennikiem na talerzu może być, podawane w najróżniejszych formach, jajko.
Trudno wyobrazić sobie bez niej śniadanie hotelowe, gości też na większości stołów w pol-skich domach. Jest szybka i prosta w przygotowaniu, dlatego kojarzona bywa z daniem kawalerskim. Tak naprawdę każdy z nas ma swoją ulubioną wersję jajecznicy – począwszy od stopnia wysmażenia po różne dodatki. Możliwości jest wiele!
W święta lubimy sobie pofolgować z jedzeniem. Szczególnie, jeśli w planach mamy noworoczne postanowienia o przejściu na dietę czy ograniczenie słodyczy. Nie ma w tym nic złego. Jednak dogadzać przy stole trzeba sobie z głową, zachowując zdrową równowagę. Jak więc sobie folgować, żeby nie żałować?
Znane przysłowie mówi: „Jedz śniadanie królewskie, obiad książęcy i kolację żebraczą”.
W ostatnich latach owsianka została okrzyknięta niekwestionowaną królową śniadań.
Zbliżające się Boże Narodzenie to niezwykle rodzinny i magiczny czas, który spędzimy w gronie najbliższych. 24 grudnia zasiądziemy do stołów, na których będą królować ryby, potrawy z grzybami, ciasta makowe. Ponieważ świętowanie i wspólne rozmowy przy stole zajmą nam długie godziny, już teraz warto zastanowić się nad tym, co możemy zrobić, aby ostatnie dni grudnia były również świętem… dla naszego brzucha. W jaki sposób? Serwując mu zdrowsze i mniej kaloryczne, ale nadal tradycyjne i bożonarodzeniowe – potrawy.